który motyw muzyczny wg was jest bardziej znany i lubiany przez was pana johna williamsa?
Ogółem wolę ścieżkę dźwiękową do SW, ale motywem głównym rzygam po całości, tak jak paroma innymi (nie że są złe, ale bardziej wolę słuchać utworów "spoza głównego nurtu", czasem żywszych, epickich i monumentalnych jak chociażby *'Lament', innym razem mrocznych i powolnych jak *'Gungan High Council').
Mój głos idzie na oczywiście na: http://youtu.be/704sOeenNlo
*nazwy utworów zaczerpnięte są z bootlegów ścieżek dźwiękowych, także nie pokrywają się z oficjalnymi wydaniami.
Uuu niespodziewałem sie że ktos tak szybko mi odpisze cos do mego tematu tutaj(raptem po niecałej godzinie),miła niespodzianka :D
Oczywiście gwiezdne wojny! Muzyka ze Star Wars to coś więcej niż samo SW. Sam fakt, że jest bardziej znana niż cała trylogia. Nie znam osoby która nie kojarzyła by głównego motywu czy marszu imperialnego. Niesamowita muzyka (moc w niej jest silna :D), która sprawia, że magia tych filmów jest zawsze, pomimo 10-20 seansu!
Niech John Williams żyje nam jak najdłużej i komponuje muzykę do nowej trylogii gwiezdnych wojen!
Amen. Epizod 7 nie zaspokoił moich oczekiwać, więc nie mogę się doczekać, aby się w 2017 roku przekonać czy było to jednorazowe potknięcie i John Williams pójdzie na całość dopiero w następnej części czy też słynnego kompozytora opuściła po tylu wspaniałych filmach na starość wena twórcza. John dał nam tak wiele, że nie mam mu soundtracku do Przebudzenia Mocy za złe. bo mało kto w jego wieku byłby w stanie być jeszcze się podjąć dyrygowania orkiestrą :)